Myślisz, że nie stać cię na podróże? Pomyśl jeszcze raz! Podróżowanie nie musi być drogie. Starając się zobaczyć tyle świata, ile tylko mogę, nauczyłem się kilku sposobów na rozciągnięcie dolara. Dzięki kilku sztuczkom budżetowym, można zobaczyć świat za grosze.
Wolontariat
Zakwaterowanie to duży koszt. Dlaczego nie dostać go za darmo? Absolutnie kocham wolontariat za granicą. Nie tylko zaoszczędzi ci to gotówki, ale jest to niesamowite przeżycie. Mieszkaj z miejscowymi za darmo, uzyskaj porady i oddaj się społeczności. To całkowicie zmieni twoje doświadczenia.
Planuj z wyprzedzeniem
Ceny lotów mogą się różnić w niewiarygodny sposób. Chociaż wczesna rezerwacja może nie zawsze przynieść najlepszą cenę, nie czekaj też do ostatniej chwili.
Jednym z narzędzi, które uwielbiam jest Alert cenowy Skyscanner. Wprowadź szukaną informację o locie, a następnie otrzymuj alerty, gdy cena się zmieni. Wystarczy spojrzeć na alerty w ciągu kilku tygodni, aby zaoszczędzić setki. Dowiedz się, co to jest dobra cena i zobowiąż się do zdobycia biletów, gdy otrzymasz powiadomienie o niskiej cenie.
Rozważenie transportu alternatywnego
Zanim pojedziesz w podroż, zastanów się nad możliwościami transportu. Podróżowanie taksówkami i samolotami wszędzie może się szybko zsumować się i pochłonąć dużą część Twojego budżetu na podróże. Zobacz opcje transportu publicznego, aby dostać się na lotnisko i dookoła miasta!
W przypadku krótkich podróży, programy rowerów publicznych w całym mieście mogą być zabawnym i tanim sposobem na przemieszczanie się. Jeśli odwiedzasz wiele miejsc, zajrzyj do rozkładów pociągów, autobusów i opcji wspólnych przejazdów jak blablacar.
Śpij jak najtaniej
Pomyśl o noclegu poza pokojem hotelowym! Weź darmową kanapę, wynajmij apartament lub pokój na Airbnb, zamów nocleg w miejscowym hostelu lub udaj się do rodziny goszczącej. Jest tak wiele różnych opcji, które pozwolą Ci zaoszczędzić pieniądze i dać Ci bezcenne spojrzenie na to, jak żyją miejscowi. Szukaj z otwartym umysłem i zdecyduj, co jest najlepsze dla Ciebie i Twojego budżetu.
oj ja za czasów studenckich za grosze zwiedziłem całą Europę, chcieć to móc